Tekst Nutinki. Zapraszam na jej bloga.
Wiek XIX, pogranicze Wołynia i
Podola, wieś, dwór i drogi, po których wędrują Cyganie. Nieufność
mieszkańców w stosunku do mających złą opinię wędrowców stawia ich na
marginesie życia. Do czasu, gdy Tumry, cygański kowal, zakocha się w
córce gospodarza Lepiuka, też Cygana z pochodzenia, Motrunie. Wbrew
wszystkim wokół udaje im się wziąć ślub i radzą sobie, jak potrafią,
wiążąc koniec z końcem, przy pomocy upośledzonego Janka i wbrew
solidarnemu ignorowaniu przez pozostałych mieszkańców.
Całkiem sympatyczna ramotka. Dobrze
przedstawione tło społeczne, wyobcowanie grupy uważanej za gorszą,
szykany i upór chłopstwa, niechęć do pomagania i nieporadność szlachty,
ogólny brak wsparcia ze strony możnych i duchowieństwa. Pomaga
wytrwałość i duma, poczucie słuszności i honor jedynego dziecka Tumrego i
Motruny – Marysi. Można przeczytać z przyjemnością.
(Ocena: 4/6)
Zdjęcie z wikipedii.
Czytałam przed paru laty , kiedy zachwycałam się powieściami Kraszewskiego . Książka warta przeczytania .
OdpowiedzUsuńNa stronie Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu, można znaleźć wiadomości dotyczące projekcji filmu "Cyganka Aza" z 1926 r., ekranizacji "Chaty za wsią" JIK-a. O ile wiem taka projekcja połączona z koncertem - podkładem muzycznym skomponowanym przez Kwartet Jorgi odbyła się już dwukrotnie w naszym mieście.
OdpowiedzUsuńSzukajcie tutaj:
http://www.bracz.edu.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1328&Itemid=100