czwartek, 6 czerwca 2013

194. Ulana


ULANA - malowidło społeczne
Powieść ludowa powstała w 1842 r. Jej pierwotny tytuł to Poleszanka. Kraszewski wydał 8 powieści ludowych w okresie wołyńskim. Za prawdziwe źródło tych dzieł trzeba uznać Wspomnienia Wołynia, Polesia i Litwy. Wpisują się w modną w okresie romantyzmu konwencję opisu podróży. Natomiast w nich pisarz opisał historię miast i miasteczek, podania ludowe, obrzędy, wierzenia, obyczaje, chłopskie chaty, stroje, rytuały chłopskich rozmów w karczmie, realia egzystencji chłopskiej (pańszczyźniane, nędzę życia na pograniczu głodu). Stanisław Burkot zauważa, że cały cykl powieści ludowych stanowi wielkie malowidło społeczne, w którym pisarz z wielkim szczegółem ukazał kulturę ludową. To właśnie Kraszewski jako pierwszy wprowadził temat chłopski do literatury. w powieściach wszystkie postacie maja rysy indywidualne, ponadto są to postaci spsychologizowane. Kraszewski wystąpił w obronie chłopa, przeciwko pańszczyźnie, wyzyskowi i deprawacji moralnej. To właśnie tutaj chłopka jest ukazana jako osoba, która potrafi tak samo namiętnie kochać jak szlachta. Za co Kraszewski dostał reprymendę od papieża Piusa IX, u którego był na audiencji w 1858r. Panowie feudalni obchodzili się z chłopami niesprawiedliwie. To też można wybiegać w przyszłość i zauważyć związek z niechętnym stosunkiem chłopów do późniejszego powstania styczniowego w 1863r. Można tu przytoczyć słowa samego Kraszewskiego: Obchodzenie się panów z poddanymi mogło się do tego też przyczynić. Lud posłuszny i dobry przy powolnym obchodzeniu się z nim dumny jest w sercu, urazy długo pamięta, czyha na chwilę zemsty. Panowie zapominający, że i oni są ludźmi, często życiem przypłacają swoje nieludzkie obejście się z nimi. Cykl powieściowy, poczynając od Ulany, wpływał na powolne przekształcanie się świadomości zbiorowej. Dzieła te zasługują na zachowanie w pamięci nie dlatego, że utrwaliły jakiś ważny szczegół z przeszłości, lecz- że czytane przez następców odkrywają inne, dla nich właśnie znaczące sensy.

Czytając tą książkę poznałam cierpienie chłopa.  Nie mogłam zrozumieć jak Panicz Tomasz mógł odrzucić Ulanę. Była to miłość, która nie miała prawa byty w tamtych czasach. Bohaterka wyrzekła się dla Pana całego swojego życia, Cierpliwie czekała nawet wtedy gdy wyjechał do Warszawy. Porzucona, zrozpaczona  popełniła samobójstwo. Symbolem tej miłości jest topola i czerwona wstęga, na której skończyła swoje smutne życie.
Cieszę się, że my jesteśmy już świadomi, że urodzenie nie jest wyznacznikiem wartości człowieka.
Każdy ma prawo do szczęścia i to właśnie chciał nam pokazać Kraszewski. Nie wolno szufladkować ludzi i kpić z ich uczuć. Jest to książka, która rozpoczęła moją przygodę z tym wielkim człowiekiem. Myślę, że każdy kto chce czytać Kraszewskiego i zachować go w sercu powinien przeczytać to dzieło.

1 komentarz:

  1. "Ulana" teoretycznie jest kompletnei nei w moim stylu, ale też uważam, że ejst wyjątkowa.
    Pozdrowienia:).

    OdpowiedzUsuń