niedziela, 4 listopada 2012
159. Za Sasów: Czasy Augusta II i Augusta III
Akcja tej powieści obejmuje lata 1697-1709. Jest to okres, gdy na tronie Rzeczpospolitej panuje król August II Mocny z saskiej dynastii Wettynów. Czytelnik dzięki lekturze powieści obserwuje sposób dochodzenia tego człowieka do polskiego tronu. A droga owa to: intrygi, masowa korupcja i bezprawie na bardzo szeroką skalę. Następnie czytelnik obserwuje działania króla w celu utrzymania polskiego tronu i jego politykę w tym kierunku. Jej celem jest, jak wspomniałem, otrzymanie tronu, ale także wzmocnienie władzy królewskiej w ogarniętej anarchią Rzeczypospolitej. August pragnie zniszczyć demokrację szlachecką wprowadzając na jej miejsce rządy absolutne. Natomiast tron polski chce uczynić dziedzicznym dla własnej dynastii. Plany owe wydają się z pozoru korzystne dla słabnącej Rzeczypospolitej. Nic tylko przyklasnąć Augustowi Mocnemu? Lecz czy aby na pewno...? Sas usiłuje zrealizować te zamierzenia poprzez zwycięską wojnę ze Szwecją w sojuszu z Rosją, Danią i Brandenburgią. Jej celem jest zdobycie Inflant, co w znaczący sposób wzmocniłoby pozycję króla. Lecz August Mocny w polityce swej nie waha się zdradzać, a nawet prowadzić działań zmierzających do rozbiorów rządzonego przez siebie kraju. Czy więc jego zamiary są aby na pewno tak szlachetne jak się mogą z początku wydawać? I czy zakończą się one sukcesem?
Powieść przedstawia również życie codzienne Augusta Mocnego. Szczególne dużo uwagi autor poświęca jego bujnemu życiu prywatnemu, wśród ciągłego królewskiego ucztowania, pijaństwa i w towarzystwie coraz to nowych kochanek i nałożnic. Życie owo nie ulega zmianie nawet w obliczu klęsk i niepowodzeń spadających na rządzone przez niego państwa, czyli Rzeczpospolitą i Saksonię. Ponadto autor daje charakterystykę warstw społecznych rządzących wówczas państwem polskim - szlachty i magnaterii. Na ogół ocena tych ludzi jest negatywna. To w większości egoiści, kosmopolici, dbający tylko o własne interesy. Nie ma w nich ani krzty patriotyzmu, za korzyści materialne są gotowi do zdrady interesów państwa, korupcji, przekupstwa, intryg. Zdarzają się wyjątki lecz bardzo nieliczne. Do nich należy m.in. wojewoda wielkopolski Stanisław Leszczyński. Moim zdaniem postać tę jednak autor zbytnio idealizuje. A tymczasem potężne niegdyś państwo polskie chyli się ku upadkowi. Czy nie ma dlań ratunku?
Powieść na ogół wiernie przedstawia mozaikę społeczno-polityczno-obyczajową ówczesnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Jest to książka niezwykle ciekawa, na której kartach autor w barwny i przystępny sposób przedstawił tło historyczne pierwszych lat panowania saskiej dynastii Wettynów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten Blog to wspaniały pomysł.
OdpowiedzUsuńKraszewskiego uwielbiam. Właśnie czytam Królewskich synów - pięknie wydanych przez wydawnictwo mg.
KK