Wszystkich ogarniętych JIKozą uprzejmie informuję, że w środę, 6 lipca o godzinie 17.55 na TVP Lublin będzie prezentowany biograficzny film dokumentalny Tajemnice Kraszewskiego!
To jest telewizja regionalna, więc z dostępnością ogólnopolską może być różnie, ale na wszelki wypadek przypominam, że to już jutro. :)
Szczególnie zaintrygował mnie fragment opisu filmu o tym, że życie Kraszewskiego obfitowało w skandale erotyczne, w biografii znalazła się też historia szpiegowska i okres zależności od narkotyków.O historii szpiegowskiej czytałam, ale skandale erotyczne i narkotyki w kontekście JIKa są dla mnie niespodzianką.
Oczywiście z entuzjazmem obejrzę i podzielę się z Wami wrażeniami po obejrzeniu filmu.
Zazdrość mnie potworna dopadła. Mówiłam, że te wszystkie oficjalne biografie to takie
OdpowiedzUsuńtrele-morele. Kraszewski aż się prosi o jakiś skandalik. Z niecierpliwością na relację czekam.
NIE MAM TELEWIZORA. I jak na złość nie wydaje mi się, żeby to był taki hicior, żeby natychmiast został spiratowany na youtubie.
OdpowiedzUsuńO historii szpiegowskiej jest u Danka (tyle, że ja ostatnio nie mam siły czytać, bo mam pomór w domu, i kursuje między domem a szpitalem), pod koniec zycia współpracował z wywiadem ... chyba francuskim. Nie wiem, czy to się ni eprzyczyniło do jego uwięzienia. Czy to wystarczy na skandalik?
Mam Danka, będę śledzić poczynania Józefa K. na niwie szpiegowskiej. Film z 2003 roku, ale oprócz krótkich informacji, niczego nie znalazłam :-(
OdpowiedzUsuńUprzejmie proszę o szczególne skupienie się na tej narkomanii, bo skandale erotyczne to teraz żaden cymes. Właśnie się dowiedziałem, że nawet Gałczyński miał nieślubnego syna:P
OdpowiedzUsuńGałczyński żył w takich czsach, że nieposiadanie nielubnego dziecka, było wtedy oznaką lamerstwa.:)
OdpowiedzUsuń@Iza: ciekawe, czy chwalił się osiągnięciem żonie:P Bo córeczka brata poznała po pół wieku dopiero:)
OdpowiedzUsuńMam niczym nie poparte przeczucie, ze żona wiedziała, tyle, ze nieoficjalnie.:)
OdpowiedzUsuńZniosła to anielsko, czy urządziła piekło na ziemi - oto jest pytanie:P
OdpowiedzUsuńjeśli Kira się nie domyślała, to musiałą niezwykle dyskretnie urządzać to piekło?
OdpowiedzUsuńKobiety to potrafią:P Niby czemu KIG spędzał tyle czasu w Praniu?:P
OdpowiedzUsuńPrał własne brudy? A tak nawiasem to był może ze dwa razy
OdpowiedzUsuńWracając do Kraszewskiego - niejaka czterdziestolatka Flora Heinitz, wdowa, opiekunka, wierna przyjaciółka wzbudza moje zainteresowanie.
OdpowiedzUsuńUciekał prać, jak mu żona za mocno głowę zmyła:P
OdpowiedzUsuńTo on szop pracz a nie homo sapiens?
OdpowiedzUsuńPracz sapiens:P
OdpowiedzUsuńU mnie pod Krakowem TV Lublin nie odbiera więc czekam na relacje:)
OdpowiedzUsuń@Iza - to zależy, czy to dziecko przed czy powojenne. Jak z czasów przed II wojną światową - to nie zazdroszczę. Bycie wówczas nieślubnym dzieckiem było "piekłem na ziemi". 75% nieślubnych dzieci nie dożywało pierwszego roku życia (dla porównania - śmiertelność w grupie ślubnych to 15%) - ciekawe dlaczego?...
OdpowiedzUsuńCzy była już recenzja z filmu, bo jakoś nie mogę się doszukać? A ciekawam ogromnie.
OdpowiedzUsuńGuciamal
~ Guciamal
OdpowiedzUsuńRecenzji jeszcze nie było, ale mam nadzieję, że wkrótce napiszę. :) Pozdrowienia.
No właśnie, jak na razie nie ma żadnych komentarzy na temat filmu. Dlaczego?
OdpowiedzUsuńProszę o jeszcze trochę cierpliwości. Recenzja powstanie na pewno. Uprzedzam, że niestety nie będzie entuzjastyczna.
OdpowiedzUsuń