Są to 3 tomy "Starosty warszawskiego" i 3 tomy (części) "Męczennicy na tronie" w dwa woluminy oprawione. Cyfry na grzbietach (69-71 i 72-74) świadczą, że książki pochodzą z obszernej kolekcji utworów Kraszewskiego wydanej przez M. Arcta, gdzie każdy tom (rozumiany jako część powieści) numerowano osobno. Na początku czarno- czerwona ilustracja - to się pewnie jakoś fachowo nazywa, ale ja się nie znam....
Zobaczcie!piątek, 15 lipca 2011
Zabytkowe znaleziska
Różne skarby można znaleźć na strychach, w piwnicach, garażach... wśród staroci, zniszczonych gratów, pozostałości po dobytku pradziadów... Ja w garażu u teściów wśród starych i raczej już nieaktualnych książek ( o ZSRR na przykład) wyszperałam prawdziwe zabytki. Wiedziałam, ze podobno są tam jakieś dzieła Kraszewskiego, ale że będą to publikacje z 1929 i 1930 roku to się nie spodziewałam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Coś pięknego! Nie mogę liczyć na takie znaleziska, bo wiatr miotał nami po Polsce, ale zazdroszczę.:)
OdpowiedzUsuńPiękne wydania! I jaki dobry stan!
OdpowiedzUsuń"Łkając szeptała: - Nie ujrzą cię już oczy moje!" - "Męczennica na tronie" zdecydowanie zasługuje na uwagę! :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoim znaleziskiem i z głębi duszy Ci zazdroszczę! Prawdziwe cuda.
To piękne, że dzięki Tobie ujrzały światło dzienne. dzięki, że zechciałaś je pokazać.
Miłej lektury!
Śliczności! Bardzo ładne wydania, chyba mało takich się JWP dorobił.
OdpowiedzUsuńPowiem, jak mawia mój siostrzeniec, kiedy coś go zachwyca- Wow!
OdpowiedzUsuńguciamal
Męczennica ma arcystylową okładkę:). Cudeńka.
OdpowiedzUsuńwspaniałe!lubię takie stare książki:)
OdpowiedzUsuńPozwólcie, że zacytuję klasyka: Wow! :-))
OdpowiedzUsuńCenny zabytek, winszuję...
OdpowiedzUsuń